Kminki
Słone, nie słone... ważne, że ciasteczko. 2 kubki pełnoziarnistej MĄKI orkiszowej, 1 kostka miękkiego MASŁA, 3 łyżki dowolnego OLEJU, 3 łyżki nasion KMINKU, 1 płaska łyżeczka SOLI, ewentualnie 1 łyżeczka CURRY jeśli lubicie.
Wszystko zagniatamy w zwartą kulę (aż nie będzie się lepić do rąk, albo kruszyć). Jeśli mamy czas, odstawiamy na godzinkę. Odrywamy małe części, rolujemy kulki i rozpłaszczamy je na cieniutkie plasterki. Pieczemy, na wyłożonej papierem blasze, w 190 st. ok 10-15 min, do zbrązowienia. Studzimy, aby skruszały… i podjadamy bez wyrzutów sumienia.